sobota, 27 marca 2021

„Instytut" Stephen King (recenzja)

 

Instytut – Stephen King

„Instytut” Stephen King (recenzja) 




Instytut, to pierwsza od jakiegoś czasu książka Stephena Kinga, po jaką sięgnąłem. Nie ukrywam więc, że było we mnie odrobinę niepokoju o to, czy mistrz grozy jest nadal w formie. Porównanie na tylnej okładce do powieści To i Podpalaczki, uruchomiło czerwoną lampkę. Czy nie będzie to kalka poprzednich książek Kinga? Czy nie zafunduje nam on odgrzewanego kotleta? Postanowiłem sprawdzić to na własnej skórze.

Tytułowy Instytut, to miejsce, do którego trafia dwunastoletni Luke Ellis. Budzi się w pokoju, łudząco przypominającym jego własny, tylko, że bez okien. Okazuje się, że trafił w miejsce, gdzie więzione są dzieci posiadające zdolności telepatii i telekinezy. Podopieczni placówki poddawani są testom, często nieprzyjemnym i bolesnym, a sposób traktowania ich przez opiekunów szybko uświadamia chłopcu, że nie jest to dobre, ani bezpieczne miejsce. Luke ma niewielką zdolność telekinezy, do tego jest małym geniuszem. Czy niespotykanie wysoka inteligencja pomoże mu być pierwszym, który ucieknie z Instytutu i pozna jego sekrety?

Sięgnąłem po Instytut z nadzieją, że King jest, mimo swojego wieku, nadal w świetnej formie pisarskiej. Przeczytałem powieść i zupełnie się nie zawiodłem. Kolejny raz otrzymałem to, co w prozie mistrza z Bangor lubię najbardziej. W Instytucie jest tajemnica, którą odkrywamy, przemierzając w napięciu kolejne rozdziały książki, jest napięcie, które towarzyszy nam aż do ostatniej strony. W powieści dużo się dzieje i, mimo że ma prawie siedemset stron, nie nudzi zupełnie. 

Znalazłem też w Instytucie to, co uwielbiam w prozie Stephena Kinga. Są to kreacje bohaterów. Postaci zamieszkujące powieści Kinga są tak żywe, że wśród nich czujemy się jak w gronie najlepszych przyjaciół. I nic w tym dziwnego, że nie chcemy ich opuszczać, nawet gdy opowieść zmierza ku końcowi. I chociaż jest żal, gdy dotrzemy do finału historii, że już po wszystkim, zostaje pocieszenie w postaci świadomości, że niebawem dostaniemy do rąk kolejną powieść Kinga. Miejmy nadzieję, że jeszcze niejeden raz.

Artur


Tytuł: Instytut
Autor: Stephen King
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2019

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz