środa, 14 lipca 2021

„Escape Quest. Tajemnica Marsa” (recenzja)

 



„Escape Quest. Tajemnica Marsa” (recenzja)


„Tajemnica Marsa” to książko-gra  z serii Escape Quest, w której wcielamy się w rolę naukowca, wysłanego na Czerwoną Planetę w związku z najnowszymi odkryciami. Jako geolog, masz zająć się zbadaniem próbek pobranych z głębi Marsa. Problem w tym, że nie dostajesz pozwolenia na wylądowanie na planecie (nie możesz opuszczać stacji orbitalnej), całość badań prowadzona jest w najgłębszej tajemnicy i nadzorowana przez wojsko. Coś tu bardzo śmierdzi i musisz się dowiedzieć, co. Pomocą może być mieszkająca na Marsie, stara przyjaciółka Maria. Kiedy dostajesz od niej zaszyfrowaną wiadomość, wiesz już dobitnie, że nie są to zwykłe badania geologiczne.


„Tajemnica Marsa” to połączenie gry paragrafowej z zadaniami typu „escape room”. Na czym polega zabawa? W grze tego typu to Ty jesteś bohaterem, podejmujesz decyzje od których zależy, co się dalej będzie działo. To taka książka, w której masz wpływ na rozgrywającą się fabułę, trochę taka gra komputerowa offline. Przechodząc ze strony na stronę, rozgrywasz kosmiczną przygodę. Na każdej stronie znajduje się zagadka, od rozwiązania której zależy, czy będziesz mieć możliwość kontynuacji rozgrywki. Rozwiązaniem jest numer strony, na którą przechodzisz. Wiesz też, czy dokonałeś dobrego wyboru. W lewej górnej części kartki jest numer strony, z której zostałeś przeniesiony. Jeśli się nie zgadza, musisz cofnąć się i jeszcze raz podjąć wyzwanie.







Książko-gra ma bardzo ciekawą fabułę, z pewnością zainteresuje fanów fantastyki. Oprawa graficzna jest bez zarzutu. Szkoda tylko, że brak jest w środku większej ilości pięknych ilustracji, dorównujących chociażby tej z okładki. Tutaj lepiej wypadła „Arsene Lupin rzuca wyzwanie” (tutaj recenzja). Co do zagadek, mam wrażenie, że poziom niektórych jest zbyt wysoki dla nastolatka (gra ma oznaczenie 12+). Sam dawno porzuciłem wiek nastoletni, ale miałem nie lada problem z niektórymi zadaniami (kilka razy nawet ciężko mi było zrozumieć podpowiedzi zamieszczone na końcu książki, a  nawet znając odpowiedź, zastanawiałem się, skąd to się wzięło). Jestem jednak bardziej humanistą, niż umysłem ścisłym, więc trudno mi powiedzieć, jak poradziliby sobie fani łamigłówek i zagadek logicznych.


„Tajemnica Marsa” to całkiem udana część serii. Mimo pewnych niedociągnięć warto przeżyć marsjańską przygodę i przekonać się, jak skończy się ta niebezpieczna kosmiczna historia.


Artur



Za egzemplarz książko-gry bardzo dziękuję Wydawnictwu Egmont







Tytuł:  Escape Quest. Tajemnica Marsa
Autor: Sylvain Nawrocki
Wydawca: Egmont
Ilość stron: 96
Wymiary: 27x19,2 cm
Data wydania: 19.05.2021

2 komentarze: