Trudno czyta się o krzywdzie ludzkiej, a tym naznaczona jest historia kościoła. Krzywdą, poniżeniem, które trwają w najlepsze do dziś. Wzbudzanie wiecznego poczucia winy, gloryfikacja cierpienia, molestowania i gwałty. Mówi się o tym coraz więcej, a i tak mam wrażenie, że proceder trwa jakby niezauważany przez nikogo.
Książka porusza wiele tematów, o których większość nie ma pojęcia: m.in. działalność „świętej” matki Teresy, która nie była tak chwalebna jak powszechnie sądzono, wykorzystywanie i gnębienie systemowe zakonnic (o pedofilii księży pisano wiele), stosunek Jana Pawła II do nadużyć seksualnych, mordy i niszczenie rdzennej ludności w imię boże (znamy przypadek masowych grobów dzieci z Kanady) i wiele innych.
Publikacja często szokuje, chwilami trudno się i czyta. A jednak, to co „wyprawia” się w kościele i jest zamiatane pod dywan przez hierarchię kościelną począwszy od samej góry, woła o pomstę do nieba. Ale nie bądźmy naiwni, żadnej pomsty się nie doczeka. Można tylko pisać takie książki i uświadamiać ludzi.
Jednym z mocniejszych fragmentów jest opis działalności irlandzkich azylów prowadzonych przez zakonnice. Przyjmowano tam młode matki i kobiety z rodzin dysfunkcyjnych. Odbierano im dzieci (były nielegalnie adoptowane przez pary m.in. z USA). Na dzieciach przeprowadzano eksperymenty, kobiety pracowały niewolniczo całe dnie i były molestowane. Efekt: gdy zakon sprzedał ziemie deweloperowi, odkryto masowe groby 155 kobiet. A to był zaledwie początek...
To ważna publikacja. Mam nadzieję, że wielu otworzy oczy na działalność instytucji, która z założenia powinna nieść pomoc i pociechę, a wieki temu stała się doskonale funkcjonującym konsorcjum, gdzie liczy się tylko władza i pieniądze (a ofiary ludzkich bestii są zostawione samym sobie) i jest poza jakąkolwiek kontrolą.
„Babilon. Kryminalną historię kościoła” powinien przeczytać każdy i wyrobić sobie (lub ugruntować) własne zdanie na temat tego, czym naprawdę jest kościół i jakie owoce wydaje. Polecam. To ważna i potrzebna dziś książka.
Artur
Recenzja powstała w ramach współpracy z Wydawnictwem Agora.
Autorzy: Artur Nowak, Stanisław Obirek
Wydawnictwo: Agora
Liczba stron: 352
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Może kiedyś ta książka trafi w moje ręce.
OdpowiedzUsuńWarto przeczytać.
Usuń