Rodzina Waszczyńskich wydaje się idealna. Młode małżeństwo z dwojgiem dzieci mieszka na przedmieściach w pięknym domku i wszyscy mają wrażenie, że ich życie jest bez skazy. Pewnego dnia znikają jednak bez śladu. Wygląda jakby wyszli tylko na chwilę, nikt z sąsiadów nie zauważył niczego niezwykłego… Jaki sekret skrywa to niezwykłe „rozpłynięcie się w powietrzu” czteroosobowej rodziny?
Natalia Fiedorczuk napisała świetną powieść z gatunku domestic noir. Ukazała w niej portret rodziny, z pozoru szczęśliwej i idealnej. Jednak, jak mówią „pozory mylą”, i gdy czytamy kolejne rozdziały książki, z historii wyłania się obraz zupełnie inny, niż ten malowany przez pozory, tworzone dla sąsiadów i osób postronnych. Poznajemy rodzinę od środka i gdy kolejne puzzle układanki wskakują na swoje miejsce, pokazują nam coś zupełnie innego, niż wydawało się na pierwszy rzut oka.
„Porodzina” to niezwykle klimatyczna, tajemnicza i pełna niespodzianek powieść. Autorka wyśmienicie wykreowała psychologicznie bohaterów i przedstawiła małe miasteczko, jakich pewnie wiele w naszym kraju, a każde ma swoją tajemnicę. „Porodzina” to bardzo dobra powieść, zaskakująca, nieoczywista, wabiąca czytelnika na manowce. Spróbujcie, nie pożałujecie.
Artur
Autor: Natalia Fiedorczuk
Wydawnictwo: Słowne
Czuję się zachęcona mocno do poznania tej historii.
OdpowiedzUsuńPolecam:)
Usuń