„Emerycka Szajka powraca” Catharina Ingelman-Sundberg
Opis ze strony Wydawnictwa:
Każdy może zmieniać świat. Niezależnie od wieku.
Emerycka Szajka – trochę starsza i mniej ruchliwa wersja Robin Hooda – powraca!
Jest grudzień, pewien pochmurny dzień, kiedy Märtha mija sztokholmski dom aukcyjny, w którym ma się odbyć licytacja biżuterii wartej siedemdziesiąt milionów koron. Dla Emeryckiej Szajki to nie lada gratka! Po napadzie policja zaczyna jednak coś podejrzewać, dlatego seniorzy muszą pomyśleć o kryjówce – nie mają przecież czasu na siedzenie za kratkami! I tak uciekają na wieś.
Ale życie w małej miejscowości Hemmavid okazuje się dalekie od oczekiwań. Stacja benzynowa zlikwidowana, sklep spożywczy zamknięty, nie ma nawet zasięgu! Paczka rabusiów nie zamierza jednak siedzieć z założonymi rękami – zamierza tchnąć w to miejsce nowe życie. Seniorzy próbują zaktywizować nielicznych pozostałych w Hemmavid mieszkańców, na wszelkie sposoby przyciągnąć turystów, uratować szkołę… Problem w tym, że całą tę działalność trzeba jakoś sfinansować…
Premiera: 19.01.2022
Nie mówię nie, ale jakoś obecnie nie mam ochoty na takie klimaty.
OdpowiedzUsuńNie ma się co zmuszać. A może kiedyś przyjdzie czas na taką książkę.
UsuńJa raczej nie planuję czytać tej książki.
OdpowiedzUsuńTrzeba wybierać coś najbardziej dla siebie, a czasem pod nastrój.
UsuńZapowiada się śmiesznie, chyba coś dla mnie, chętnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuń:) Po opisie myślę, że to byłby też dobry materiał na ekranizację.
Usuń