niedziela, 25 września 2022

„Ryki Afryki” (recenzja gry karcianej)



Może by tak przenieść się w wyobraźni do skąpanej słońcem Afryki i wybrać się na Letnią Paradę afrykańskich zwierząt? Czemu nie. Jestem jak najbardziej za, i patrząc za okno, chyba nie będę w tym odosobniona. 




„Ryki Afryki” to przesympatyczna, emocjonująca karcianka z prostymi zasadami. Sprawdzi się już dla dzieci w wieku 8+ i z pewnością spodoba się też starszym graczom. Jest przeznaczona dla 3 do 5 graczy.




Gra „Ryki Afryki” nawiązuje do „Sporu o Bór” i „W pył zwrot”. Wszystkie zaprojektował Reiner Knizia, a pięknie zilustrował Piotr Sokołowski. Zasady gry „Ryki Afryki” są jednak znacznie prostsze niż w pozostałych. Cały myk polega na tym, by zebrać jak najwyżej punktowane żetony zwierząt. A to nie takie proste, bo ilość punktów zdobytych za dany żeton, zależy od ostatniej wystawionej karty. 




„Ryki Afryki” odebrałam bardzo pozytywnie i polubiłam tę grę. Za piękną szatę graficzną, prostotę gry, dość szybką, ale nie za szybką rozgrywkę. Tytuł idealnie sprawdzi się dla dzieci, zwłaszcza, że gra rozwija logiczne myślenie i szacowanie ryzyka. Pokochają ją też rodzice, którzy lubią gry, ale nie lubią czytać skomplikowanych instrukcji gier.








Nie trafiłam jeszcze na jakiś słaby projekt autorstwa Reinera Knizi (i tak też było tym razem). „Ryki Afryki” są dziecinnie proste, a jednak cieszą. Gorąco polecam!



Paulina



Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Muduko



Tytuł: Ryki Afryki
Projekt: Reiner Knizia
Ilustracje: Piotr Sokołowski
Wydawnictwo Muduko


4 komentarze: