niedziela, 30 lipca 2023

„Plot Holes” Sean Murphy, Dave Stewart, Matt Hollingsworth (recenzja)

 


Sean Murphy, amerykański rysownik i scenarzysta znany z takich powieści graficznych jak choćby Batman: Biały Rycerz zabiera nas tym razem w szaloną podróż do świata, w który bohaterowie powieści tworzą grupę, która podróżuje po kartach książek i poprawia błędy. Umożliwia to program komputerowy, mający za zadanie automatyczne poprawianie dzieł literackich. Problem w tym, że program wymknął się spod kontroli i został zainfekowany groźnym wirusem.


Fabuła może wydać się zakręcona, gdy przeczytamy opis, ale autor zadbał by się w niej nie pogubić. Przypomina to trochę Matriksa, ale nie jest jego kalką, tylko bardzo oryginalnym pomysłem. Scenariusz Plot Holesa jest bardzo pomysłowy, a komiks narysowany fajną kreską. 


Plot Holes świetnie ukazuje jak skomplikowane jest wydanie dobrej powieści. Nie tylko autor musi popisać się umiejętnościami, ale redaktor powinien wyłapać błędy. Ale kiedy zaczyna mieszać mu się fikcja z rzeczywistością, zaczynają się problemy.


Każda z postaci ma własną, interesującą historię. I chociaż są bohaterami fikcyjnymi, mają swoje życie, uczucia i często bolesne doświadczenia. A grupą dowodzi kobieta, która nie chce mówić o swojej przeszłości. Dlaczego? Tego dowiecie się, czytając Plot Holes. Polecam.











6 komentarzy:

  1. Pomysł na ten pomysł jest świetny. Tytuł zapisany.

    OdpowiedzUsuń
  2. Interesujący pomysł na fabułę. Nie lubię jednak komiksów i powieści graficznych, więc nie będę czytać.

    OdpowiedzUsuń