„Inna dusza” Łukasz Orbitowski (recenzja)

 

Dlaczego ktoś bez wyraźnego powodu zabija? Co czai się w duszy mordercy? Z takimi pytaniami pewnie mierzył się Łukasz Orbitowski, pisząc „Inną duszę”. Bo książka bazuje na prawdziwym morderstwie, popełnionym w latach dziewięćdziesiątych w Bydgoszczy. 

Autor podszedł do tematu od innej strony. Powieść nie jest opisem zbrodni, nie jest to literatura faktu. Orbitowski pokazuje mordercę i jego otoczenie, w ich naturalnym środowisku. Poznajemy Jędrka i jego rodzinę. Odkrywamy co go trapi, czym żyje, jego tęsknoty i strachy. Opowieść prowadzona jest z punktu widzenia Jędrka i jego najlepszego przyjaciela. Dzięki temu zabiegowi możemy przyjrzeć się przyszłemu mordercy z dwóch, zupełnie innych perspektyw. 

„Inna dusza” to z jednej strony opowieść o tym, co czai się w każdym z nas, ale nie każdy wydobywa to na światło dzienne (i dobrze), a z drugiej pasjonująca historia przyjaźni dwóch chłopaków, umiejscowiona w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Łukasz Orbitowski świetnie zobrazował tamtą epokę, a powieść jest trochę jak wehikuł czasu do tamtych (lepszych?) czasów. Polecam, jedna z lepszych powieści autora.

Artur